- 1.
9-latek odrobił pracę domową. Ale jak? Takiej odpowiedzi nauczyciel się nie spodziewał
- 2.
Chłopiec wsiadł do pociągu i ślad po nim zaginął. Po 25 latach wychodzi na jaw poruszająca prawda
- 3.
Anna Lewandowska pokazała zdjęcie córki. Fanki oburzone. Tylko spójrz na jej zabawki
- 4.
Nostradamus przewidział katastrofy na 2018 rok. Część przepowiedni już się sprawdziła
- 5.
KLIKNIJ W OBRAZEK, ABY POZNAĆ CAŁY DOWCIP!
Wielkimi krokami zbliża się maj, a w Polsce to typowy okres komunijny. Dzieci przygotowują się do sakramentu świętego, rodzice wyprawiają im przyjęcia, a goście zachodzą w głowę, jaki kupić prezent.
Nie jest to zadanie proste. Od lat trwa w naszym kraju dziwna moda na dawanie ośmio/dziewięcioletnim dzieciom kosztownych i raczej niedostosowanych do ich wieku prezentów.
O ile kiedyś chrzestni mogli pojawić się na komunii z zegarkiem bądź rowerem składakiem, o tyle dziś mało kto odważy się kupić taki prezent. Wymagania bowiem rosną i to drastycznie. Od kilku lat numerem jeden na prezentowej liście były quady. Dzieci marzyły też o nowoczesnych telefonach i laptopach.
Prezenty komunijne Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Gazeta
Ale w tym roku rynek komunijny podbija coś całkiem innego. To e-deskorolki, czyli urządzenia, na których można jeździć bez kierownicy i... bez wysiłku. Jedyne czego potrzeba, to naładowanie sprzętu (jednokrotne ładowanie wystarcza na przejechanie 30 kilometrów przy maksymalnej prędkości 25 kilometrów na godzinę) i utrzymanie równowagi.
E-deskorolkę kupić można już za kilkaset złotych, ale nie będzie to sprzęt najlepszej jakości. Jeśli chcemy podarować coś porządnego, musimy wydać na prezent minimum tysiąc złotych.
Czy faktycznie dzieci marzą o takich gadżetach? Wygląda na to, że niestety tak.
Spytałam chrześnicę, czy jest coś, co chciałaby dostać na komunię. Powiedziała, że marzy o hoverboardzie. Nawet nie wiedziałam co to, więc musiała mi wytłumaczyć - mówi jedna z naszych czytelniczek. - Na szczęście mała nie jest bardzo rozpieszczona i kiedy powiedziałam jej, że może o tym zapomnieć, wymieniła kilka innych, nieco bardziej przyziemnych pomysłów.
Wygląda więc na to, że goście bardziej wymagających dzieci (i ich rodziców), powinni przygotować się na poważne zakupy.
E-deskorolka Fot. Aleksander Durkiewicz | Wikipedia | CC BY-SA 4.0
Przypomniało nam się coś innego. Na weselu mama na wózku czeka na pierwszy taniec z synem. "Nie mogę przestać płakać". Kliknij TUTAJ i zobacz.
Syn podnosi matkę fot. Youtube/Cassie Lee Winn
Motto autor: Niezwykle